środa, 31 grudnia 2014

Zaginiona dziewczyna

               "Młoda kobieta znika bez śladu w przededniu piątej rocznicy ślubu. Wszystkie podejrzenia padają na męża, który wspierany przez swą siostrę postanawia dowieść swojej niewinności i rozwiązać zagadkę. W rolach głównych:nagrodzony Oscarem Ben Affleck ("Armageddon"), Rosamund Pike ("Śmierć nadejdzie jutro"), Neil Patrick Harris ("Smerfy"), Missi Pyle ("Charlie i fabryka czekolady") i Kim Dickens ("Kod Merkury")."
               Film został wyreżyserowany przez Davida Finchera oraz oparty na bestsellerowej powieści Gillian Flynn. David nominowany do Oscara, twórca znanych filmów takich jak: "Dziewczyna z tatuażem" oraz "Ciekawego przypadku Benjamina Buttona", jak zwykle zaskakuję precyzją oraz dokładnością.
               "Zaginiona dziewczyna" to świetny dreszczowiec z nutką grozy i precyzyjnie wciśniętym wątkiem intrygi. Ciężko jest jednoznacznie skrócić fabułę filmu tak by nie było spojlerów ponieważ twórcy wielokrotnie zmieniają nasze postrzeganie bohaterów- ale żeby to zrozumieć musimy obejrzeć film. O dziwo mimo, że jest to film Davida Finchera nie bazuję on na nadmiernej przemocy, jego czołówka również odbiega od zazwyczaj mini dzieł reżysera.
              Film opisany jest dwutorową narracją dzięki czemu bawią się naszym poszanowaniem głównych bohaterów. Za dwutorową narracją skryto również pewien przekaz- postrzeganie związku Dunne'ow z punktu widzenia Finchera i Flynn. Wiele motywów z filmu można przypiąć do życia codziennego wielu ludzi- tylko ukazane dość drastyczniej i dosadniej. Jest tu ukazanie tego co czuję kobieta zraniona i odstawiona. Do czego nie jedna chce się posunąć- a i nie jedna robi podobnie okrutne rzeczy. Jak zawsze moją uwagę przykuwa postać bardziej kontrowersyjna czyli nie Ben Affleck któremu mimo wszystko mogę pogratulować świetnie odegranej roli, ale Rosamund Pike. Bo nie łatwo zagrać taką role, w której zmienia się swoje emocje i nastawienie w ułamku sekundy. Z jej twarzy można wyczytać najdrobniejsze emocje, grymasy. Widać w niej aktorkę która jest doskonała w tym co robi, moim zdaniem po roli w "Zaginiona dziewczyna" dopiero zacznie być o niej głośno!
               Ten film na pewno przypadnie do gustu osobom wymagającym, bo mimo, że dla wprawionego widza od początku będzie jasne zakończenie na pewno nie będzie spodziewał się tego jak rozwinie się akcja prowadząca do znanego już mu zakończenia. Mogę ocenić z czystym sercem 8/10.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz